Letni BOOK TAG

Hej hej! Witam Was w pierwszym Tagu na moim blogu! Jak wszyscy wiemy, mamy lato, więc pomyślałam, że ten tag będzie na teraz idealny. A więc bez zbędnego przeciągania, zaczynamy zabawę! :D

1. Słońce - książka, która zawsze poprawia mi humor
Ciężko powiedzieć, że jakaś książka podczas czytania zawsze poprawia mi humor. Samo czytanie wpływa pozytywnie na moje samopoczucie, jednakże praktycznie wszystkie książki, które czytam, łamią mi serce, więc nie mogę powiedzieć, że zawsze ich czytanie poprawia mi humor, często przez nie płaczę. Są książki, które rozpamiętuję z uśmiechem i te, których wspomnienie wywołuje jednocześnie radość z jej przeczytania i bolesny ucisk w klatce piersiowej. Jedną z tych, które wywołują uśmiech to zapewne "I Bóg stworzył delfina" Tomasza Makowskiego. Jest to... dziwna książka, aczkolwiek bardzo przypadła mi do gustu i zdecydowanie jej wspomnienie poprawia mi humor.

2. Morze - książka idealna na plażę
Do tego punktu przyporządkowałabym "Byliśmy Łgarzami" Emilly Lockhart, gdyż akcja rozgrywa się właśnie na wyspie, do tego w wakacje. Jeśli jesteście ciekawi moich odczuć, po jej przeczytaniu ostatnim razem, kliknijcie TUTAJ.

3. Pocztówka - książka, którą najlepiej wspominam
Z całą stanowczością odpowiem tu "ZMIERZCH" Stephanie Mayer. Dlaczego? Bo dzięki tej książce, jak i w ogóle całej tej serii, zaczęła się moja przygoda z czytaniem. Zaczęłam czytać na potęgę. Później założyłam bookstagrama, książkowego snapchata, bloga... Mam do niej po prostu ogromny sentyment. Gdyby nie ona, kto wie, może nigdy nie zaczęłabym czytać?

4. Podróże - książka, którą polecił mi przyjaciel
Moi bliscy i przyjaciele nie raczej czytają książek (niestety), więc nie mogli mi ich polecać (na szczęście się to zmienia). Tylko jedną książkę, a właściwie serię, poleciła mi kiedykolwiek poleciła mi osoba, którą znam (nie dzięki social mediom ;) ). Jest to seria "Rywalek" Kiery Cass. Nie bardzo miałam wówczas na nią ochotę, jednakże własnie dzięki temu poleceniu ją przewczytałam ... i totalnie przepadłam. Po dziś dzień jestem zakochana w tej serii i dalej marzy mi się mój własny Romeo MAXON! :) (Moja opinia o pierwszym tomie tej serii TUTAJ)

5. Opalanie się - książka, na której się sparzyłam
Uhuhu... Nie zlinczujcie mnie za to, ale kompletnie do gustu nie przypadło mi, tak przez Was zachwalane, dzieło Jojo Moyes. Tak, tak: mówię o "Zanim się pojawiłeś". Nie trawię tej książki, kompletnie mi się nie podobała. Po Waszych opiniach miałam co do niej wysokie wymagania, a ona nawet w części nie sprostała im...

6. Japonki - książka, którą zna każdy
Każdy... No własnie, więc nie tylko książkoholik... Cóż, w takim razie powiem "Mały Książę". Któż nigdy nie słyszał o TYM księciu? No własnie :D Sama niedawno zrobiłam jego re-reading, gdyż czytając tę książkę jako lekturę, zupełnie nie doceniłam jej wartości. Jeżeli Wy też w czasach szkolnych nie wynieśliście za wiele z tej lektury lub nie podobała Wam się ona - dajcie jej drugą szansę. Z pewnością jej nie zmarnuje.

7. Wycieczki rowerowe - książka, która nigdy mi się nie znudzi
"Ponad wszystko". Świetna książka. Wiem też, że niedawno wszedł do kin film na jej podstawie, z czego bardzo się cieszę i nie mogę się doczekać seansu. Bardzo ciekawi mnie ta ekranizacja, gdyż w filmie zawsze jakieś rzeczy, sceny są zmienione, a ja bardzo lubię porównywać moje wyobrażenia z wyobrażeniami drugiej osoby.

8. Letnie miłości - książka z ważnym wątkiem miłosnym
Oj wiele jest takich książek. Aktualnie czytam (kończę) "Dwór Cierni i Róż" Sarah J. Maas i wydaje mi się, że osoby, które już ją przeczytały nie zdziwią się, dlaczego dobrałam ją do tego podpunktu :) Jeśli będziecie ciekawi mojej opinii na jej temat, to prawdopodobnie pojawi się jak tylko skończę ją czytać (przynajmniej mam taką nadzieję haha)

9. Pływanie - książka, którą muszę przeczytać tego lata
"Dwór Mgieł i Furii" gdyż już teraz wiem, że ACOTAR złamie mi serce... Pełen TBR na wakacje również powinien się pojawić wkrótce ( co z tego, że już trwają? :') )

10. Przyjaciele - książka, którą często widzisz w księgarniach
Oh długo by wymieniać... Ale ostatnio najczęściej i wszędzie, WSZĘDZIE, widzę książkę pt. "Zapisane w wodzie", ale nie chcę po nią sięgnąć, przynajmniej na razie, gdyż z "Dziewczyną z pociągu" się nie polubiłyśmy.


A więc to koniec to już koniec dzisiejszego tagu! :) Cieszę się, że dotrwaliście do końca i mam nadzieję, że spodobała Wam się taka forma postu, bo mnie bardzo :)

Do zabawy w szczególności zapraszam następujące osoby:

  • Olę z http://readingwithpercy.blogspot.com/
  • Kasię z http://zakatekfangirl.blogspot.com/
  • Kacpra z https://themensbooks.blogspot.com/
  • Patrycję z http://kredziarecenzuje.blogspot.com/
  • Agatę z http://agata-reads.blogspot.com
  • każdego, kto ma ochotę wykonać ten tag :) 
Do następnego ❤

Komentarze

  1. Dzięki za nominacje 🙈❤️

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuje za nominacje kochana! 💓 super post!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dziękuję za nominację!💜

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za nominację i niebawem pojawi się odpowiedź u mnie na blogu. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy post. Pozdrawiam cieplutko.
    agataczytaksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Moja Ananke" - Ewa Nowak - wyd. Literackie

Przyczyn jest kilka. Jedną z nich jesteś Ty.

Read Week. Edycja Wakacyjna. - TBR